Klasyk tygodnia – Škoda Yeti pick-up, która przeszkodziła koncernowi Volkswagen

O użytkowej wersji Škody Yeti do niedawna niewiele było wiadomo. Jej prototyp dopiero niedawno ujawnił producent. Chociaż auto miało szansę na sukces rynkowy, to jednak decyzje koncernu Volkswagen spowodowały zatrzymanie tego projektu i ukierunkowanie na modele SUV. Dzisiaj tylko można żałować, że ten model nie trafił do produkcji seryjnej.

Na przełomie 2012 i 2013 roku Škoda Auto bez rozgłosu zbudowała prototyp nowego pick-upa, którego w programie produkcyjnym brakowało już 11 lat. Wciąż wspominano czasy Škody 1201, 1202, 1203 i późniejsze Favorita i Felicii. Pick-up powstał też w Česanie na bazie pierwszej generacji Fabii i do dzisiaj na tym terenie można go spotkać w pełni sprawnego.

Auto Świat – ostatnie w historii wydanie w sprzedaży

Twórcy tego prototypu dzisiaj są przekonani, że takie auto o nośności 1 tony miało szansę na rynkowy sukces. Pierwotnie myślano o poszerzeniu gamy modeli i ulokowanie jego produkcji w Kvasinach. Przednia część pojazdu pochodziła ze Škody Yeti, a tylna część platformy i zawieszenie przejęto z Volkswagena Caddy Maxi. Natomiast elementy nadwozia i tylną jego część designerzy zaprojektowali już na konkretnym egzemplarzu.

Auto Świat Katalog NOWOŚCI 2023 z kalendarzem już w sprzedaży

Powstał tylko jeden prototyp, który po 10 latach wciąż jest w pełni sprawny. Do jego napędu czterech kół zastosowano silnik wysokoprężny 2.0 TDI o mocy 125 kW, W porównaniu z seryjnym Yeti nadwozie wydłużyło się o 653 mm.

Długość pick-upa to 4876 mm i rozstaw osi 3006 mm. Część bagażowa miała wymiary: 1936 mm x 1170 mm oraz głębokość 625 mm. Kabinę przejęto z seryjnego Yeti i zapewniała ona wystarczający komfort dla kierowcy i pasażera.

Źródło: Škoda Auto