Volkswagen Caddy Life 2.0 TDI 122 KM – dobry wybór dla rodziny

Mnóstwo miejsca, panoramiczny dach i cyfrowy kokpit. W rodzinnych vanach na bazie pojazdów dostawczych można mieć wszystko to co w „osobówkach”, a nawet jeszcze więcej. Niedawno jeździliśmy najnowszym Caddy Cargo, a tym razem mogliśmy wypróbować jego osobowy odpowiednik.

Tym razem to Volkswagen Caddy Life, dokładnie z takim samym układem napędowym jak wersja towarowa, ale bogatszym wyposażeniem. W przypadku wersji Cargo – sprawa jest prosta – to samochód stricte roboczy, choć w tym określeniu może się kryć wiele różnych zadań. Wersja osobowa za to może posłużyć na różne sposoby. Sprawdzi się zarówno w biznesie, jak i po godzinach. Jego walory powinni docenić rodzice małych pociech i właściciele niewielkich biznesów, szczególnie ci co łączą obie role.

Volkswagen Caddy Life 2.0 TDI 122 KM – z domknięciem

Czy wózek wchodzi do bagażnika bez konieczności składania? Dobre pytanie. Dla rodziców małych dzieci, nawet kluczowe. Przestrzeń bagażowa za drugim rzędem siedzeń do wysokości oparć to 1213 l. Po odsunięciu rolety do dyspozycji mamy 1272 mm wysokości i 1230 mm szerokości oraz 1100 mm długości, więc dziecięcy wózek spokojnie powinien się zmieścić w całości. Można go też dobrze umocować, ponieważ w przestrzeni bagażowej są 4 uchwyty do mocowania ładunku. Ale taki kombivan sprawdzi się również wówczas, gdy musimy przewieźć coś większego. Podwójna kanapa i pojedynczy fotel z drugiego rzędu są nie tylko składane, ale można je również wymontować, choć w tym przypadku potrzebna jest spora krzepa. Wówczas przestrzeń ładunkowa zwiększa się do 2556 l po dach. Długość przestrzeni bagażowej do pierwszego rzędu siedzeń wynosi 1913 mm. Jeżeli natomiast mamy czasami potrzebę zabrać ze sobą więcej osób, można zamówić dwa dodatkowe fotele do trzeciego rzędu. Opcja ta jest też dostępna w tej, podstawowej wersji o długości 4500 mm.

Dzięki przesuwnym drzwiom z obu stron samochodu, można nie tylko wygodnie zająć miejsce z tyłu, ale również nawet na ciasnych miejscach parkingowych swobodnie zapakować do środka zarówno dzieci, jak i pakunki. Tutaj jednak trzeba uważać podczas parkowania na to, co mamy z tyłu, ponieważ duża klapa wymaga sporo miejsca do otwarcia. Niestety – nie ma tu takiej opcji jak u konkurencji w postaci otwieranego okna. Natomiast można zamówić elektryczne domykanie zarówno klapy, jak i drzwi przesuwnych – oszczędza to zarówno nasze nerwy, uszy i samochód. Od sztuki za taką opcję trzeba dopłacić po 580 zł, czyli w tym przypadku 1740 zł netto.

Volkswagen Caddy Life 2.0 TDI 122 KM – awangardowo

Panoramiczny dach o powierzchni 1,4 m2 (+3680 zł netto) sprawia, że w środku jest widniej, a i tak spora przestrzeń wydaje się jeszcze większa. Pasażerowie drugiego rzędu mają dużo miejsca, zarówno na nogi, jak i nad głową. W dobie wszechobecnej elektroniki, przydadzą się zarówno dwa gniazda USB typu C, jak i gniazdko 230 V (+700 zł netto) umieszczone pośrodku między przednimi fotelami. Zarówno fotel z przodu, jak i dwa miejsca z tyłu były wyposażone w mocowania do fotelików dziecięcych. Nowa wentylacja dachowa poprawiła obieg powietrza w tylnej części samochodu. Zasysa powietrze nad tablicą rozdzielczą i rozprowadza je po całej przestrzeni pasażerskiej.

Nowoczesny wygląd nowego Caddy wzbogaca elektroniczny kokpit, który w połączeniu z systemem Discover Media z 10-calowym ekranem robi bardzo pozytywne wrażenie. W tym przypadku można za 660 zł netto zamówić sobie możliwość podłączenia telefonu i bezprzewodowego korzystania z zainstalowanych na nim aplikacji, np. Android Auto.

Volkswagen Caddy Cargo 2.0 TDI 122 KM – (prawie) luksusowy dostawczak

Nowe elementy to również dotykowe panele do obsługi świateł po lewej stronie kierownicy i do obsługi klimatyzacji z prawej strony. Na dole w konsoli środkowej znajdują się kolejne dwa gniazda USB typu C i opcjonalne gniazdko 12 V. Również w ramach opcji samochód miał bezkluczykowy system dostępu i uruchamiania auta (+1530 zł netto) oraz elektryczny hamulec postojowy.

Wielofunkcyjna kierownica obszyta skórą miała regulację w dwóch płaszczyznach, co w połączeniu z fotelem egroComfort z certyfikatem ARG z regulacją podparcia odcinka lędźwiowego i wysuwanym siedziskiem (+690 zł netto) zapewnia wygodną pozycję za kierownicą bez względu na gabaryty kierowcy. Nawet wielogodzinna podróż tym autem nie powodowała nadmiernego zmęczenia. Sprawdził się również podłokietnik, którego wysokość i długość można indywidualnie ustawić.

Widoczność zza kierownicy jest wzorowa. Spore lusterka, duże powierzchnie szklane i dość wysoko zamontowany fotel sprawiają, że wszystko dobrze widać. Gdy jest ciasno, można sobie pomóc widokiem z kamery cofania. Przydaje się też asystent wyjeżdżania z miejsca parkingowego, który ostrzega o ruchu poprzecznym. Oczywiście nie zabrakło licznych schowków, zarówno pod szybą, przed pasażerem, jak i w konsoli środkowej.

Volkswagen Caddy Life 2.0 TDI 122 KM – elektroniczne wsparcie

Volkswagen Caddy 5 może być wyposażony nawet w 19 systemów wspomagania kierowcy. Na pokładzie testowanego egzemplarza mieliśmy system obserwacji otoczenia z ochroną pieszych i rowerzystów, asystenta utrzymania pasa ruchu, asystenta omijania i skręcania, funkcję hamowania awaryjnego w mieście, asystenta zmiany pasa ruchu z czujnikiem martwego pola oraz podróży z awaryjnym Emergency Assist.

System sczytywania ograniczeń prędkości ze znaków drogowych zawczasu upominał, żeby zdjąć nogę z gazu, bo zbliża się ograniczenie. Line Assist natomiast przypominał, żeby trzymać się środka pasa ruchu, ale gdy była taka potrzeba sam ingerował w tor jazdy i utrzymywał pojazd w pasie. Dodatkowo można zamówić w pełni diodowe reflektory przednie, które mają teraz mocniejszy o ponad 30% strumień światła. Dostępne są również tylne światła LED.

Testowany już przez nas wcześniej 2,0-litrowy, turbodoładowany silnik wysokoprężny TDI o mocy 122 KM współpracował z 6-biegową skrzynią manualną. Tak skonfigurowany układ napędowy sprawuje się tutaj bez zarzutu.

Dzięki dwóm katalizatorom SCR i osiągniętemu w ten sposób podwójnemu wtryskowi AdBlue, układ ten, w porównaniu z poprzednim modelem znacznie obniża poziom emisji tlenków azotu (NOx). Niskiemu zużyciu paliwa i idącej za tym mniejszej emisji spalin sprzyja też bardziej aerodynamiczna sylwetka: Cw obniżono z 0,33 do 0,30.

Mimo tej zmiany, w dalszym ciągu w samochodzie najbardziej odczuwalnym hałasem, jest właśnie ten pochodzący z opływu powietrza. Duża powierzchnia czołowa samochodu i spore lusterka dają o sobie znać przy prędkości 100 km/h, przy 140 jest to już dość uciążliwe.

Zawieszenie jest dość twarde na nierównościach, ale za to świetnie sprawdza się w trasie. W połączniu z precyzyjnym układem kierowniczym, który dostosowuje się do prędkości, sprawia, że samochód jest stabilny i zachowuje się przewidywalnie. Dobrze trzyma się drogi, a w zakręty wchodzi bez zarzutu. Niestety Volkswagen Caddy nie jest odporny na boczne podmuchy wiatru i gdy wieje, trzeba mocno trzymać kierownicę.

Pokonaliśmy Volkswagenem Caddy Life dystans ponad 700 km, na trasie Warszawa – Niepołomice – Warszawa, krążyliśmy również po Warszawie i okolicach. Przy średniej prędkości 45 km/h spalanie wyszło nam na poziomie 6,2 l/100 km. Podczas jazdy po mieście przy średniej 38 km/h było jeszcze niższe – 5,7 l/100 km.

Volkswagen Caddy Life 2.0 TDI 122 KM – podsumowanie

Volkswagen Caddy to auto, które powinno świetnie sprawdzić się jako rodzinne, ale dzięki sporej pojemności części bagażowej, równie dobrze może posłużyć jako wielozadaniowe auto firmowe. Dwa w jednym czasami jest sporym atutem.

Volkswagen Caddy Life 2.0 TDI 122 KM – podstawowe dane techniczne

Pojemność skokowa i rodzaj silnika1968 cm3, R4, TDI Blue Motion
Moc122 KM przy 2750-4250 obr./min
Maksymalny moment obrotowy320 Nm przy 1600-2500 obr./min
Skrzynia biegów i napęd6-biegowa manualna, napęd na przednie koła
Prędkość maksymalna185 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h b.d.
Średnie zużycie paliwa wg. producenta4,9 l/100 km
Długość4500 mm
Szerokość1855 mm
Wysokość1834 mm
Rozstaw osi2755 mm
Pojemność zbiornika paliwa / Ad Blue50 / 18 l
Masa własna1665
Cena wersji testowej177 848 zł (144 590 zł netto)

Autor: Katarzyna Dziewicka