Klasyk tygodnia – 40-letni Volkswagen Golf I z przebiegiem 1180 km

Ten egzemplarz Golfa z 1980 roku większość swojego żywota spędził w garażu i ma przebieg tylko 738 mil angielskich (1180 km). Być może jego przebieg stanowi zaskoczenie, ale z całą pewnością jest autentyczny. Ma też ciekawa historię.

Nowego Volkswagena Golfa z silnikiem wysokoprężnym i kierownicą po prawej stronie pierwszy właściciel zamówił w Holandii, by następnie przetransportować do Wielkiej Brytanii. Nie był to do końca legalny import, ale zakup na kontynencie auta przystosowanego do ruchu lewostronnego był tańszy niż na Wyspach Brytyjskich.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nabywca tego pojazdu miał już w swoim garażu białego Golfa z silnikiem diesla. Ten miał być autem zapasowym, gdyby biały egzemplarz zakończył swój żywot. I tym samym nowy zielony Golf trafił niemalże bezpośrednio do garażu.

Jednak biały Golf okazał się autem wyjątkowo żywotnym, bo w dobrej kondycji przetrwał kolejnych 15 lat. Gry odmówił posłuszeństwa, to właściciel już nie chciał na co dzień korzystać z zielonego Golfa, który był w stanie fabrycznym.

Klasyk tygodnia – Škoda Superb Typ 924 II za 459 tys. zł

W ciągu 20 lat właściciel dwa razy udał się tym samochodem w krótką podróż. Raz do serwisu na przegląd, a drugi raz w 1999 roku do rejestracji, gdy zdecydował się go sprzedać. Kupił go kolekcjoner klasyków, który pokonał nim dystans tylko 200 mil.

Obecnie zielony Volkswagen Golf GLD pierwszej generacji zapewne po raz kolejny zmieni właściciela, gdyż został wystawiony na internetowej aukcji NEC Classic. Trudno ocenić, za ile zostanie sprzedany. Z cała pewnością jest to wyjątkowy i co najważniejsze oryginalny egzemplarz.

Źródło: silverstoneauctions.com