Oprócz modeli EQE, EQS, EQS SUV oraz EQE SUV w przejazdach po zamarzniętym jeziorze i w drodze na najwyższą lokalną górę udział wzięły modele przyszłych generacji pojazdów, oparte na najnowszych platformach.
„Podczas jazd testowych nasz zespół dba przede wszystkim o bezpieczeństwo, efektywność i komfort jazdy. Projektanci dostrajają układy sterowania hamulcami indywidualnie dla każdej serii modelowej i sprawdzają ich możliwości na granicy fizycznych limitów” – powiedział Christoph Böhm, szef działu układów sterowania hamulcami, Mercedes-Benz AG.
Od czasu, gdy Mercedes-Benz otworzył ośrodek testowy w pobliżu Arjeplog, samochody bardzo się zmieniły. Jednak powody, dla których warto tu przyjeżdżać, wciąż pozostają niezmienne: w porównaniu z suchym asfaltem poziom przyczepności na lodzie i śniegu jest nawet o 90% niższy. Tak poważne różnice mają ogromny wpływ na stabilność i sterowność auta, zwłaszcza podczas przyspieszania, hamowania i zmiany kierunku jazdy. Kolejna zaleta: warunki pogodowe oraz nawierzchnie na kole podbiegunowym przez całą zimę pozostają względnie spójne. Testowane pojazdy wyposażono w standardowe opony całoroczne lub zimowe, tak aby jak najlepiej odzwierciedlać codzienne warunki ich użytkowania.
Źródło: Mercedes-Benz
21 stycznia 1899 roku Wilhelm Opel, najstarszy syn założyciela firmy Adama Opla, podpisał umowę z…
Całkowita sprzedaż hybrydowej Toyoty RAV4 w Polsce przekroczyła 50 tysięcy egzemplarzy i wynosi obecnie 50…
Po kilku latach obecności na rynku Nissan Juke drugiej generacji przeszedł kurację odmładzającą. Na pierwszy…
Inflacja spada, ale kierowcy nadal muszą się liczyć ze wzrostem cen. Mimo to od stycznia…
MG Motor zadebiutował w Polsce w listopadzie zeszłego roku wprowadzając na rynek dwa spalinowe SUV-y…
Volkswagen systematycznie realizuje strategię „in China, for China”. Celem jest jeszcze ściślejsze dostosowanie się do…