SsangYong Tivoli Onyx 1.5 T-GDI 163 KM – dogonić konkurencję

Ciekawy wygląd, ekstrawaganckie wnętrze i dość mocne serce. SsangYong Tivoli może zawrócić w głowie, ale dość szybko stawia na nogi. Z zewnątrz Tivoli wygląda interesująco. Zgrabna sylwetka zachęca do zajrzenia do środka. A w środku…

Pierwsze wrażenie jest zaskakujące. Mocno rozbudowana konsola środkowa, z wbudowanym 9-calowym ekranem multimediów i wszystko obudowane„fortepianowym”, czarnym plastikiem. Modnie, ale niekoniecznie w moim klimacie. Testowe Tivoli było w wersji wyposażenia Onyx.

SsangYong Tivoli Onyx 1.5 T-GDI 163 KM – kontrasty

Miejsce można wygodnie zająć dzięki sporej regulacji kierownicy i fotela. Fotel kierowcy jest bardzo wygodny, dobrze trzyma i sprawia, że nie czujemy zmęczenia podczas dłuższej jazdy. Jednak podłokietnik nie ma regulacji i nie każdy będzie mógł z niego skorzystać. Wielofunkcyjna kierownica dobrze leży w dłoniach, z jej poziomu możemy obsługiwać system multimedialny, komputer pokładowy oraz tempomat. Zarówno fotele, jak i koło kierownicy w tej wersji były podgrzewane, co docenią użytkownicy szczególnie tej zimy. Silnik uruchamia się za pomocą przycisku – bezkluczykowo.

Analogowe zegary są czytelne, wyglądają nowocześnie, pomiędzy nimi jest spory ekran, na którym oprócz informacji o włączonych systemach czy parametrach jazdy, można śledzić wskazówki fabrycznej nawigacji (opcja za dopłatą 3200 zł). Duży ekran multimediów obsługuje się dotykowo. Widoczne mogą być na nim jednocześnie np. mapa i stacje radiowe.Za pomocą gniazda USB można podłączyć telefon i korzystać m.in. z aplikacji Android Auto.

Tivoli ma sporo schowków. Zamykany znajduje się przed pasażerem – jest duży,swobodnie zmieści się w nim teczka A4. Kolejny schowek jest w podłokietniku,a dzięki szczelinie z boku, można bez otwierania wrzucić do niego szybko jakieś drobiazgi. Sporo miejsca jest również w kieszeniach w drzwiach, zarówno z przodu, jak i z tyłu pomieszczą półlitrową butelkę z napojem. W konsoli środkowej znajduje się półeczka,w tym wypadku z ładowarką indukcyjną, na którą można odłożyć telefon. Pośrodku, pomiędzy fotelami jest miejsce na dwa małe kubki z napojami.

Dość wygodnie mogą podróżować pasażerowie na tylnej kanapie. Jest tam sporo miejsca, zarówno na nogi, jaki nad głową, ale sama kanapa jest raczej twarda. W środkowym fotelu znajduje się składany podłokietnik. W oparciach przednich foteli nie zamontowano tradycyjnych kieszeni, tylko gumki przytrzymujące rzeczy. Takie rozwiązanie nie sprawia dobrego wrażenia, ale może okazać się bardzo praktyczne.

SsangYong Tivoli Onyx 1.5 T-GDI 163 KM – ze sporym apetytem na paliwo

Testowy egzemplarz był napędzany silnikiem benzynowym, 1,5-litrowym o mocy163 KM i maksymalnym momencie obrotowym260 Nm. Współpracował z nim 6-stopniowy automat Aisin (opcja za dopłatą 7500 zł). Tak skonfigurowany napęd sprawia, że Tivoli jest bardzo dynamiczny,podróżuje się nim bardzo przyjemnie, skrzynia działa bez zarzutu. Zawieszenie jest na tyle twarde, że podskakujemy na nierównościach i na tyle miękkie, że podczas pokonywania zakrętów samochód się lekko wychyla. W tym więc przypadku trudno odgadnąć klucz, którym kierowali się konstruktorzy. Układ kierowniczy działa dobrze, jednak przy wyższych prędkościach kierownica chodzi zbyt lekko. Usztywnia się po włączeniu trybu Sport i to jedyny, wyczuwalny efekt załączenia tego trybu.

W środku jest dość cicho do prędkości100 km/h, przy 120 – zaczynamy głośniej ze sobą rozmawiać i pogłaśniamy radio. Hałas w środku na pewno wzmaga opływ powietrza, które zderza się z dość masywną bryłą samochodu. Na pokładzie mieliśmy do dyspozycji całą masę asystentów bezpieczeństwa, łącznie z asystentem zmiany pasa ruchu, który cały czas informował o znajdującym się w martwym polu pojeździe, podświetlając ikonkę na lusterku zewnętrznym, a przy załączonym kierunkowskazie również ostrzegał dźwiękowo. Był również asystent pasa ruchu i bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego.

SsangYong Tivoli po pokonaniu dystansu prawie 700 km spalanie wyszło nam na poziomie 8,4 l/100 km, przy jeździe w większości autostradą. Połowę trasy testowej pokonaliśmy z prędkością dochodzącą do 140 km/h, połowę nie przekraczając 120 km/h. Było też trochę jazdy miejskiej. Przy wyższej prędkości spalanie było minimalnie wyższe – 8,7 l/100 km. Biorąc pod uwagę ogólnie dość spokojną jazdę– wynik ten wydaje się wysoki, jak na auto tej wielkości. Jeżeli ktoś ma “ciężką nogę”, musi się liczyć ze spalaniem na poziomie10 l/100 km.

SsangYong Tivoli Onyx 1.5 T-GDI 163 KM – wiele możliwości

Niewątpliwym plusem tego samochodu jest bagażnik. Może nie jest największy– mieści 393 l, ale za to jest bardzo funkcjonalny. Są dwa poziomy, dzięki czemu schowamy drobiazgi i cały czas mamy do dyspozycji wolną przestrzeń, a drobne rzeczy nie przesuwają nam się po całym bagażniku. Jeżeli chcemy, drugi poziom możemy zlikwidować, a dwuczęściową półkę umieścić wygodnie w prowadnicach.

Nissan LEAF10 – limitowane wersja za 145,5 tys. zł

Od góry to, co przewozimy zakrywa zwijana roleta. Gdy potrzebujemy ją zdemontować, można ją wygodnie umieścić w specjalnie pomyślanym dla niej miejscu. Bagażnik oczywiście możemy powiększyć składając oparcia tylnej kanapy,dzielone 40:60. Wówczas mamy równą powierzchnię z drugim poziomem w bagażniku. Z tyłu mamy też do dyspozycji gniazdo 12 V, które może nam podczas jazdy służyć np. do podłączenia lodówki turystycznej. Sporym ułatwieniem jest też elektryczna klapa z tyłu, którą otwieramy zdalnie pilotem. Drobiazg a cieszy.

SsangYong Tivoli Onyx 1.5 T-GDI 163 KM – podsumowanie

SsangYong Tivoli zaskakuje dwa, a nawet trzy razy. Wyglądem i osiągami może śmiało konkurować z podobnymi autami na naszym rynku. Zbyt duży apetyt na paliwo niestety chłodzi zapał. Ponadto koreański SUV dość wysoko się ceni. Wprawdzie podstawową wersję z silnikiem 128-konnym można kupić za64 200 zł, ale w standardzie nie otrzymamy zbyt wiele.

SsangYong Tivoli Onyx 1.5 T-GDI 163 KMi – podstawowe dane techniczne

Pojemność skokowa i rodzaj silnika1497 cm3, R4, benzynowy T-GDI
Moc163 KM przy 5000–5500 obr./min
Maksymalny moment obrotowy260 Nm przy 1500–4000 obr./min
Skrzynia biegów i napędautomatyczna 6-stopniowa, napęd przedni
Prędkość maksymalna175 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/hb.d.
Średnie zużycie paliwa wg producenta7.0 l/100 km
Długość4225 mm
Szerokość1810 mm
Wysokość1613 mm
Rozstaw osi2600 mm
Pojemność bagażnika393 l
Pojemność zbiornika paliwa50 l
Masa własna1335 kg
Cena wersji testowanej106 900 zł

Autor: Katarzyna Dziewicka