Japończycy na co dzień są przyzwyczajeni do niewielkich przestrzeni. Tak modne dziś we współczesnym świecie kompaktowe mieszkania od dawna były codziennością w gęsto zaludnionych japońskich metropoliach, gdzie każda wolna przestrzeń jest prawdziwym luksusem. Te uwarunkowania stanowiły inspirację dla rozwoju kultury praktycznego umeblowania i prostoty aranżacji wnętrz.
Od samego początku projektanci i inżynierowie Mazdy stosują zasady japońskiego minimalizmu, który celebruje estetykę, dbałość o dobre samopoczucie i komfort użytkowania, co widać na przykładzie choćby Mazdy Familia czy Mazdy 323. Do dziś, być może bardziej niż kiedykolwiek, ta zasada objęła także Mazdę 2 i Mazdę 3. Jako tradycyjny filar gamy modelowej, modele kompaktowe i subkompaktowe zawsze były ważne dla Mazdy.
Pierwszym w historii prototypem samochodu osobowego Mazdy był sedan plasujący się poniżej dzisiejszych samochodów kompaktowych, zaprezentowany w 1940 roku. Wyposażony w proporcjonalnie duże szyby i przestronne wnętrze, został zaprojektowany z myślą o zapewnieniu komfortu właściwego dla pojazdów plasujących się o klasę wyżej. Mimo, że wybuch II wojny światowej uniemożliwił uruchomienie produkcji, pomysłowy projekt małego samochodu stał się siłą napędową rozwoju firmy z Hiroszimy, głównym filarem DNA produktów marki, razem z unikatową koncepcją układów napędowych i skupieniem na przyjemności prowadzenia.
Tuż po wojnie firma koncentrowała się na produkcji pojazdów użytkowych, więc pierwszy masowo produkowany samochód osobowy Mazdy pojawił się dopiero w 1960 r., ale warto było na niego poczekać. Mazda R360 coupé, mając mniej niż 3 metry długości podniosła poprzeczkę oczekiwań wobec mikrosamochodów w Japonii. Stało się to za sprawą zarówno urzekającego wzornictwa, lekkiej konstrukcji (380 kg, najlżejszy w swojej klasie), jak i czterosuwowego, oszczędnego silnika oraz dostępnej opcjonalnie automatycznej skrzyni biegów. Dzięki przystępnej cenie i dostarczaniu emocjonujących wrażeń z jazdy, zdominowała ten segment już od dnia wprowadzenia do sprzedaży, zdobywając w roku swojego debiutu 15% krajowego rynku samochodowego.
Wyróżniający, minimalistyczny design
Mazda Carol, która pojawiła się w 1962 r. najpierw w formacie dwudrzwiowym, a następnie jako najmniejszy na świecie czterodrzwiowy sedan, była napędzana przez jeden z najmniejszych czterocylindrowych silników w historii. Mimo, że miała długość zbliżoną do R360, charakterystyczny dla Carol większy rozstaw osi i zachodząca na boki tylna szyba zwiększyły przestronność kabiny, podczas gdy solidna, samonośna konstrukcja nadwozia i niezależne zawieszenie wszystkich kół zapewniały zaskakujący komfort jazdy. Powielając sukces R360, w 1962 r. Carol już od chwili debiutu stała się bezdyskusyjnym bestsellerem, a jej udział w segmencie mikrosamochodów w Japonii w 1962 roku wyniósł ponad 65%.
Tuż po Maździe Carol, w 1963 r. pojawiła się Mazda Familia, która plasowała się o klasę wyżej. Zaprojektowana we włoskim studiu Bertone przez przyszłą legendę wzornictwa Giorgetto Giugiaro jako pierwszy kompaktowy model Mazdy, przyciągała wzrok na ulicy. Oferowana jako sedan, kombi lub coupé, praktyczna i wszechstronna Familia – przez lata nazywana również 800/1000/1200/1300 w zależności od pojemności silnika – była również niezwykle popularna, co potwierdza ponad 400 tys. wyprodukowanych egzemplarzy pierwszej generacji.
Nowa generacja Mazdy Familia pojawiła się w 1967 r., a już w następnym była dostępna po raz pierwszy z silnikiem Wankla i znana jako Familia Rotary/R100. Dwuwirnikowy silnik o mocy 100 KM mógł rozpędzać pojazd o masie 805 kg na dystansie ¼ mili w 16,4 sekundy osiągając prędkość maksymalną 180 km/h, co stawia Familię na szczycie swojej klasy w kategorii osiągów. R100 był również jedną z pierwszych Mazd napędzanych silnikiem z wirującym tłokiem, który eksportowany był do Europy (obok Mazdy RX-2), chociaż większą popularnością cieszyły się tańsze modele Familia z tradycyjnym silnikiem tłokowym. W gronie tych modeli znalazła swoje miejsce blisko spokrewniona Mazda 818. Bazująca na modelu Familia, czterometrowej długości Mazda 818 mogła wygodnie pomieścić pięć osób, a jej wnętrze było porównywalne z ówczesnymi europejskimi samochodami średniej wielkości.
Nowoczesna epoka hatchbacka
Przenieśmy się do roku 1977, w którym Mazda 323 zapoczątkowała nową erę kompaktów. Oferowany jako trzy- lub pięciodrzwiowy hatchback, a później także jako kombi, europejsko stylizowany model zapoczątkował rewolucję wzorniczą wśród azjatyckich producentów samochodów. Ekonomiczna, lekka i zwinna Mazda 323 zdobyła w Europie szczytową lub niemal szczytową pozycję w swojej klasie pod względem niezawodności. Początek legendzie dały dwa egzemplarze 323 w wersji kombi, które przejechały 15 tys. km z Hiroszimy na swoją premierę podczas międzynarodowych targów samochodowych IAA we Frankfurcie, pokonując ten dystans w zaledwie 40 dni praktycznie bez awarii.
To był proroczy początek dla modelu 323, który miał być najdłużej użytkowanym i najlepiej sprzedającym się modelem Mazdy w dotychczasowej historii. Następna generacja, już z napędem na przednie koła, wprowadzona na rynek w 1980 r. osiągnęła milion sprzedanych egzemplarzy po zaledwie 27 miesiącach od wprowadzenia na rynek, co było wówczas rekordem świata. Przeznaczone głównie dla młodszych nabywców cztery kolejne generacje debiutowały w latach 80. i 90. XX wieku, oferując nieustannie zwiększający się komfort, wszechstronność oraz właściwości jezdne.
W modelu tym nigdy nie brakowało różnorodności. Gdy w drugiej połowie lat 80. Mazda skupiła się na rajdach samochodowych, wprowadziła do swojej gamy mocne wersje seryjne z napędem na cztery koła. W tym samym czasie w modelu 323F (1989-98) Mazda oferowała sportowe, a jednocześnie przyjazne rodzinie, pięciodrzwiowe nadwozie typu fastback z wysuwanymi reflektorami, a od 1994 roku także silnik V6. Był on szczególnie popularny w Europie, a wiele egzemplarzy nadal jeździ na naszych drogach.
Przemyślane, komfortowe, praktyczne
Mniejsza o jeden rozmiar Mazda 121 wprowadzona na rynek w 1986 roku, była zaskakująco przestrzenna pomimo niewielkiego nadwozia o długości 3,5 m. Sprytne funkcje obejmowały przesuwaną tylną kanapę z mechanizmem, który można obsługiwać z bagażnika, lub po otwarciu tylnych drzwi. Była również dostępna z elektrycznie rozkładanym, płóciennym dachem, który można było składać w dowolnym kierunku.
Jeszcze bardziej praktyczna była Mazda Demio wprowadzona na rynek w 1996 roku, której znakiem rozpoznawczym było kompaktowa bryła nadwozia przypominająca proporcje minivana z dodatkowym miejscem nad głową, możliwością konfigurowania siedzeń i wyjątkowo szeroką pokrywą bagażnika. Po zmianie nazwy, już jako Mazda2 w większości krajów świata od następnej generacji (2002-07), zachowała czyste linie, a dodatkowo w Japonii dostępna była opcjonalnie jako e-4WD, z silnikiem elektrycznym napędzającym tylne koła dla poprawienia przyczepności.
W 2003 r. po 36 latach i sprzedaży przekraczającej dziesięć milionów egzemplarzy, model 323 ustąpił miejsca eleganckiej Mazdzie 3, ultranowoczesnemu kompaktowi o tej samej doskonałej ergonomii, co jej protoplasta, ale większej mocy. W szczególności wyróżniała się wersja MPS o mocy 260 KM (2006-2013), która rozpędzała się do 100 km/h w około 6 s i osiągała prędkość maksymalną 250 km/h. Mazda3 stanowiła zdecydowany krok naprzód pod względem wzornictwa i komfortu dzięki opcjom wyposażenia takim, jak skórzana tapicerka siedzeń i ksenonowe reflektory zwykle zarezerwowane dla znacznie droższych pojazdów.
W tym czasie Mazda2 nowej generacji, która pojawiła się w 2007 r., przyjęła mniejszy, bardziej aerodynamiczny wygląd hatchbacka. Zrzuciła również 100 kg i mogła pochwalić się udoskonalonym zawieszeniem, co miało odpowiednio pozytywny wpływ na osiągi i zwrotność. Werdykt: Światowy Samochód Roku 2008 (WCOTY). Był to również poligon doświadczalny dla innowacji. Ograniczona do 100 sztuk wersja elektryczna była oferowana w 2012 r. w Japonii w ramach specjalnego programu leasingu. W następnym roku firma niemal podwoiła zasięg Mazdy 2 EV dodając mały silnik Wankla pracujący na różnych paliwach, jako pokładowy generator energii elektrycznej – system rozważany w najnowszych samochodach elektrycznych, takich jak Mazda MX-30[1], która trafi do sprzedaży we wrześniu tego roku.
Małe samochody, wielkie innowacje
Technologia Skyactiv po raz pierwszy pojawiła się w małych samochodach Mazdy w 2013 r. w Maździe 3 trzeciej generacji, a rok później także wraz z premierą nowej Mazdy 2. Wykorzystując pionierskie materiały i zaawansowaną nowoczesną technologię, całkowicie nowa gama silników, skrzyń biegów, karoserii i podwozia poprawiła wszystkie aspekty osiągów, wydajności i bezpieczeństwa.
Oba modele zostały również od podstaw przeprojektowane zgodnie z językiem projektowania Mazdy – KODO. Ta stylistyka odzwierciedla naturalną istotę ruchu, a efekty końcowe są oszałamiające. Jednocześnie Mazda podniosła ergonomię rozplanowania kabiny na nowy poziom dzięki koncepcji wnętrza zorientowanej na człowieka, która ułatwia koncentrację kierowcy i zapobiega zmęczeniu jednocześnie poprawiając samopoczucie pasażerów. I zgodnie z tradycją japońskiego minimalizmu, ze szlachetnie prostym, a jednocześnie luksusowym projektem wnętrza.
Rozwój technologiczny trwa, co dziś potwierdza system łagodnej hybrydy Mazda Mild Hybrid, dostępny dziś w obu modelach i który odpowiada za radykalne zmniejszenie zużycia paliwa. Istnieje również Skyactiv-X, pierwszy na świecie seryjnie produkowany silnik benzynowy z zapłonem samoczynnym, który łączy w sobie zalety silnika benzynowego i silnika Diesla. Technologię tę skrywa elegancka bryła nadwozia Nowej Mazdy 3 zaprojektowana w duchu najnowszej ewolucji stylistyki KODO, która doceniona została prestiżową nagrodą World Car Design of the Year 2020.
Źródło: Mazda
Kończąca w tym roku 70 lat Alfa Romeo Giulietta – „włoska narzeczona” - to model,…
Citroën świętuje 90. rocznicę istnienia modelu Traction Avant, który został zaprezentowany w Paryżu 18 kwietnia…
21 stycznia 1899 roku Wilhelm Opel, najstarszy syn założyciela firmy Adama Opla, podpisał umowę z…
Całkowita sprzedaż hybrydowej Toyoty RAV4 w Polsce przekroczyła 50 tysięcy egzemplarzy i wynosi obecnie 50…
Po kilku latach obecności na rynku Nissan Juke drugiej generacji przeszedł kurację odmładzającą. Na pierwszy…
Inflacja spada, ale kierowcy nadal muszą się liczyć ze wzrostem cen. Mimo to od stycznia…