Właściciele starszych pojazdów z silnikami wysokoprężnymi, którzy wybierają się do Berlina muszą być przygotowani na przykrą niespodziankę, gdyż w wielu miejscach niemieckiej metropolii pojawiły się nowe zakazy wjazdu.
Przepisy zakazujące wjazdu do Berlina pojazdów z silnikami wysokoprężnymi, które spełniają wymagania normy emisji szkodliwych spalin Euro 5 i starszych, miały zacząć obowiązywać już we wrześniu 2019 roku, ale do tego czasu nie udało się służbom miejskim ustawić odpowiednich znaków drogowych.
Dopiero pierwszy taki zakaz pojawił się na berlińskiej ulicy Silbersteinstrasse w dzielnicy Neukölln w miniony piątek 22 listopada 2019 roku. Kolejne takie znaki zostaną zamontowane w najbliższych dniach i dotyczy to także samego centrum Berlina.
Zakaz dotyczy pojazdów osobowych z silnikami wysokoprężnymi spełniającymi wymagania normy emisji szkodliwych spalin, które zostały dopuszczone do ruchu przed 1 września 2015 roku. Nie będą one mogły wjechać na odcinki berlińskich ulic o łącznej długości 2,9 kilometra, co stanowi tylko 0,05 proc. całej sieci. Najkrótszym odcinkiem objętym takim zakazem jest 150 metrów ulicy Alt-Moabit, a najdłuższym 840 metrów Leipziger Strasse.
Fabryka Volkswagena w Zwickau stopniowo zwiększa produkcję modelu ID.3
Za niepowołany wjazd kierowca auta osobowego otrzyma karę 25 euro, a za pojazd użytkowy 75 euro. Przewiduje się, że w Berlinie takim zakazem objętych zostanie ponad 192 tys. pojazdów. Będą jednak wyjątki, które nie obejmą m.in. taksówkarzy, rzemieślników i służb opieki.