Warsaw Motor Show 2019 – premiery i sportowe atrakcje

To już piąta edycja coraz bardziej konkurujących z Poznaniem targów motoryzacyjnych w Nadarzynie. Także i w tym roku organizatorzy zadbali o urozmaicenie programu i tematów ekspozycji. Wystawcy mieli do dyspozycji powierzchnię ponad 100 tys. m2 w centrum Ptak Warsaw Expo. W kilku halach mogliśmy podziwiać m.in. nowe modele samochodów osobowych dostępne na polskim rynku oraz young- i oldtimery, bogatą ofertę motorsportu, firmy detailingowe, tunerzy oraz pojazdy z napędem elektrycznym.

Odbyło się kilka premier. Po raz pierwszy zaprezentowany został Land Rover Defender, Peugeot 208, Audi Q3 Sportback i SsangYong Korando.

Ostatnie lata wraz z przekształceniem się i rozwojem Warsaw Ptak Expo, rywalizację z dotychczas dominującymi na polskim rynku z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi. To dobrze, że jest konkurencja, a to oznacza walkę o jak najwyższą jakość.Po raz kolejny w tym roku pojawił się problem z płynnością ruchu pomiędzy halami. W łącznikach panował wyjątkowy tłok, co stwarzało duże niebezpieczeństwo dla obecnych tam ludzi. Aż trudno sobie wyobrazić, co stałoby się w przypadku np. pożaru. Tym bardziej, że obsługa targów do maksimum ogranicza możliwość opuszczenia hal, poprzez blokowanie większości wyjść. Kolejnym problemem Ptak Warsaw Expo są ochroniarze. Na terenie targów pracują dwie grupy – w kamizelkach (jak kuloodporne, ale tego nie sprawdziliśmy) oraz grupa elegancko ubranych w czarne garnitury. Niestety, wielu z tej ostatniej grupy nie potrafi się odpowiednio zachować, szczególnie w stosunku do wykonujących swoją prace fotoreporterów.

Mazda MX-30 – samochód elektryczny dbający o środowisko i kierowcę

Także z tych powodów wciąż wyższą ocenę przyznajemy imprezom poznańskim – Retro Motor Show (w czym duża zasługa Automobilklubu Wielkopolskiego)  i Poznań Motor Show. Natomiast za hitową imprezą ostatnich miesięcy, która odbyła się w Nadarzynie, jednogłośnie targi turystyczne ze zlotem camperów.

Zapraszamy do galerii.