W przypadku gdy masa całkowita kampera nie przekracza 3,5 t, może go prowadzić kierowca z prawem jazdy kategorii B. Z uwagi na bezpieczeństwo i komfort podczas wakacyjnego wyjazdu warto jednak odpowiednio się przygotować do takiej podróży oraz pamiętać o zasadach bezpiecznego prowadzenia pojazdu odmiennego od tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni.
Widoczną na pierwszy rzut oka różnicą między kamperem a zwykłym autem osobowym są wymiary. Kamper jest wyższy, dłuższy i szerszy od samochodu, którym prawdopodobnie jeździmy na co dzień. Nie można o tym zapominać, bo na przykład wysokość pojazdu może sprawić, że znajdujące się nisko nad jezdnią gałęzie czy znaki wystające ponad pas ruchu mogą stanowić zagrożenie. Nie zawsze też będziemy w stanie wjechać na parking podziemny, zwłaszcza jeśli na dachu przewozimy bagażnik, rowery czy namiot.
Z kolei większa szerokość czy długość może okazać się wyzwaniem podczas parkowania, ponieważ auto nieco inaczej zachowuje się przy skręcaniu, dlatego najlepiej poćwiczyć ten manewr w spokojnym miejscu jeszcze przed wyjazdem w dłuższą trasę. Należy również wystrzegać się wjeżdżania w wąskie bramy czy zastawione samochodami uliczki.
Zanim wyruszymy w drogę, powinniśmy zadbać o odpowiednie spakowanie bagaży.
Pamiętajmy, by pakując się, umieszczać ciężkie przedmioty jak najniżej. Tę zasadę warto uwzględniać zawsze, ale w przypadku kampera ma ona szczególne znaczenie. W ten sposób możemy ułatwić sobie prowadzenie i poprawić stabilność auta. Bagaże należy też odpowiednio zamocować, ponieważ w razie ostrego hamowania czy wypadku wszystkie niezabezpieczone przedmioty w kabinie stanowią zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia pasażerów – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Nie wolno zapominać, że choć kamper jest „domem na kółkach”, to pozostaje samochodem. W związku z tym wszystkie podróżujące nim osoby muszą podczas jazdy mieć dobrze wyregulowane i zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci należy przewozić wyłącznie w odpowiednio dobranych fotelikach.
Prowadzenie kampera nie różni się w znaczącym stopniu od jazdy samochodem osobowym. Trzeba jednak pamiętać, że ze względu na masę pojazdu jego droga hamowania jest dłuższa niż w przypadku niedużego auta. Kluczowe będzie więc utrzymywanie bezpiecznej prędkości, a także odpowiednio dużego dystansu od poprzedzającego samochodu. Poza tym jazda z niższą, w miarę stałą prędkością pozwala ograniczyć zużycie paliwa. Dobrze jest także hamować silnikiem (nawet prowadząc auto z automatyczną skrzynią biegów), na przykład gdy zjeżdżamy z góry. To sposób na mniejsze spalanie, zapobiegamy również wtedy przegrzaniu się hamulców.
Źródło: Renault
21 stycznia 1899 roku Wilhelm Opel, najstarszy syn założyciela firmy Adama Opla, podpisał umowę z…
Całkowita sprzedaż hybrydowej Toyoty RAV4 w Polsce przekroczyła 50 tysięcy egzemplarzy i wynosi obecnie 50…
Po kilku latach obecności na rynku Nissan Juke drugiej generacji przeszedł kurację odmładzającą. Na pierwszy…
Inflacja spada, ale kierowcy nadal muszą się liczyć ze wzrostem cen. Mimo to od stycznia…
MG Motor zadebiutował w Polsce w listopadzie zeszłego roku wprowadzając na rynek dwa spalinowe SUV-y…
Volkswagen systematycznie realizuje strategię „in China, for China”. Celem jest jeszcze ściślejsze dostosowanie się do…