Na linii produkcyjnej numer 1, na której wytwarzane są modele Ibiza i Arona, w ciągu ubiegłego roku powstały 264 854 pojazdy, czyli o 14,8% więcej niż w 2018 roku (231 213 aut). Linia nr 2, do tej pory zarezerwowana wyłącznie dla trzeciej generacji SEAT-a Leona, w tym roku rozpocznie produkcję trzech nowości: najnowszej, czwartej odsłony SEAT-a Leona i dwóch modeli CUPRY – Leona oraz Formentora. W 2019 roku z linii zjechały 153 864 pojazdy, nieco mniej niż w poprzednim roku (159 486 pojazdów, -3,5%). Tymczasem linia numer 3, zajmująca się produkcją Audi 1, zakończyła rok z wynikiem 81 287 stworzonych samochodów, o 2,8% mniej niż w 2018 roku (83 601).
– Martorell jest jedną z najnowocześniejszych i najbardziej konkurencyjnych fabryk na tle całego europejskiego przemysłu samochodowego. Zarazem osiąga jedne z najwyższych wyników produkcji na kontynencie – podkreśla wiceprezes SEAT-a ds. produkcji i logistyki, dr Christian Vollmer. – Rok 2020 będzie dla Martorell historyczny. W zakładach rozpocznie się produkcja trzech nowych modeli: SEAT-a Leona, CUPRY Leona i CUPRY Formentora. Ponadto wraz z debiutem IV generacji Leona, dostępnego także w wersji z napędem hybrydowym plug-in, fabrykę zaczną opuszczać pojazdy wykorzystujące zupełnie nową technologię.
Niecodzienna choreografia
Obecnie zakłady w Martorell zatrudniają ponad 7900 osób, zarówno pracowników produkcji, jak i biurowych. W fabryce średnio co 40 sekund pojawia się nowy samochód, co oznacza do 2300 gotowych pojazdów dziennie. Takie wyniki osiągane są przy 90% maksymalnej wydajności.
Jeden pojazd powstaje z ponad 6 tys. części, składanych w ciągu 7 godzin przez 2 tys. robotów. Wszystkie zachodzące w fabryce procesy tworzą wyrafinowaną, bezbłędną choreografię, która zarazem zapewnia dużą elastyczność w produkcji. – Odwiedzający naszą fabrykę z zaskoczeniem zauważają, że nie wytwarzamy serii identycznych samochodów. Każdy pojazd różni się od poprzedniego. Dzięki systemowi just-in-time integrującemu pracę tysięcy maszyn możemy nieustannie dostosowywać się do potrzeb klientów – mówi Juan Vivas, szef działu Inbound.
Automatyzacja dla większej wydajności
SEAT to pierwszy w Europie producent przemysłowy, które w zakładach wykorzystuje samojezdne wózki transportowe nowej generacji (AGV) działające poza budynkami. Osiem zewnętrznych wózków AGV tworzy 25-metrowy konwój o maksymalnej ładowności 10 ton, transportujący części na 3,5-kilometrowej trasie. Codziennie pojazdy pokonują 240 km. Dzięki nawigacji SLAM (oznaczającej jednoczesną lokalizację i mapowanie), sterowanie wózkami nie wymaga użycia taśmy magnetycznej ani drutów, co przełożyło się na niższe koszty eksploatacyjne. Ponadto inteligentne urządzenia łatwo dostosowują się do nowych tras, a ich wytyczenie nie wiąże się z koniecznością budowy dodatkowych konstrukcji. Flota odpowiada też za redukcję emisji CO2 o 1,5 tony rocznie.
– W ostatnich latach SEAT wprowadził pionierskie innowacje w obszarze logistyki, służące teraz jako punkt odniesienia dla Przemysłu 4.0. Wdrożenie zewnętrznych wózków AGV pozwala optymalizować procesy produkcyjne i logistyczne, dzięki czemu fabryka jest bardziej wydajna i zrównoważona – tłumaczy dr Christian Vollmer.
Rekordowa produkcja SEAT-a
W 2019 roku SEAT pobił swój rekord całkowitej globalnej produkcji, zwiększając ją o 12,1%. W ciągu 12 miesięcy powstało 592 019 samochodów (w 2018 roku – 528 293). Poza Martorell SEAT korzystał również z pięciu innych fabryk należących do Grupy Volkswagen.
W Kvasinach (Czechy) wyprodukowano 98 370 samochodów Ateca (+8,3%), w Wolfsburgu (Niemcy) – 38 835 pojazdów Tarraco (produkcja rozpoczęła się pod koniec 2018 roku), w Palmeli (Portugalia) – 23 021 aut Alhambra (+17,5%), w Bratysławie (Słowacja) – 11 547 sztuk Mii, modelu, którego produkcję wstrzymano w połowie roku do czasu powrotu w elektrycznej wersji w listopadzie bieżącego roku, a w Mladá Boleslav – 1 506 samochodów Toledo (produkcję zakończono w lutym).
W niemieckim zakładzie w Zwickau hiszpański producent stworzył też 22 pierwsze egzemplarze przedseryjne nowego modelu – w 100% elektrycznego SEAT-a el-Born. Pojazd ten zostanie zaprezentowany w 2020 roku i będzie drugim samochodem Grupy Volkswagen zbudowanym na nowej platformie MEB.
Elektryczna ofensywa SEAT-a
SEAT el-Born jest jednym z sześciu zelektryfikowanych modeli SEAT-a, których premiera ma się odbyć do początku 2021 roku. Mii electric, pierwszy w 100% elektryczny pojazd marki dotrze do dealerów w wybranych krajach w nadchodzących tygodniach. Premierowy Leon IV generacji dostępny będzie w wersji hybrydowej plug-in (PHEV). Ponadto w napęd hybrydowy wyposażone zostaną trzy kolejne modele: zapowiedziana nowa odsłona SEAT-a Tarraco oraz CUPRA Leon i CUPRA Formentor.
Źródło: SEAT
OpenR link to system multimedialny w samochodach Renault. W połączeniu z dużym ekranem tworzy centrum…
Maroko to magiczny kraj, w którym koczownicze tradycje berberyjskie spotykają i przejmują inspiracje z całego…
Ford Mustang, od swojego debiutu w 1964 roku, stał się jednym z najbardziej ikonicznych samochodów…
SEAT we współpracy z Volkswagen Financial Services Polska (VWFS) proponuje usługę wynajmu długoterminowego. Ta forma…
Cztery lata po swojej premierze rynkowej, Citroën Ami zostaje odświeżony, oferując teraz nowy, ciemnobrązowy kolor…
Nie musimy dłużej czekać na cennik premierowej Alfy Romeo Junior! Marka ogłasza go zaledwie miesiąc…